Uno dos tres - START!

Zawsze mi się marzyło, żeby wyjechać do Hiszpanii. Potem marzyło mi się, żeby pracować w animacji. A potem... to marzenie tak po prostu się spełniło. W przeciągu kilku lat - mojej kariery animacyjnej miałam szczęście zamieszkiwać i poznawać smaki Lanzarote, Fuerteventury, Majorki, Cypru i Rodos ( tak wiem to już Grecja). Podróże są super - ale podróże animacyje jeszcze lepsze! Dlaczego? Bo są za darmoszkę!! Oczywiście żartuję choć nie ukrywam, że poniekąd brak dużych kosztów jest dużym plusem tej branży:) Ale nie o tym!

W szkole podstawej, czy w liceum raz na jakiś czas zdarzały się wycieczki gdzieniegdzie. Zazwyczaj kosztowały dużo pieniędzy a jak teraz myślę, to nic z nich nie pamiętam. No właśnie...bo podróżowanie ma sens jeśli mamy czas! Na zobaczenie, poznanie, przeżywanie. Oczywiście możemy też przeżywać w tempie expresowym, ale ja raczej lubię przeżywać trochę dłużej - poznać rozkłady autobusów, dzięki czemu wiem, że nigdy nie są na czas, jeść obiad za 30 euro, ale 'ciupito' dostać za darmoszkę, poznać kulturę, zwyczaje. Poznawać ludzi - ale naprawdę ich poznawać, mieć czasem trochę złamane serce przez zabójczo przystojnego Hiszpana. I tak życie się toczy... 

W ciągu dnia na pełnych obrotach, w ogromnym upale lecimy - z aktywnościami sportowymi, fitnessowymi, gramy z dzieciakami, a wieczorem wisienka na torcie - SHOW czyli animatorzy są gwiazdami. Trochę się śmieje, ale też trochę tak jest. To jest wspaniała część tej pracy - ludzie ze wszystkich krajów świata, którym przez tydzień organizujesz czas a potem przez resztę życia masz ich kontakt w telefonie i co jakiś czas krótka rozmowa, że ich dom jest dla Ciebie otwarty. 

Ten wpis jest taki openingowy - czyli od marzeń do ich spełnienia. Bo od marzenia się zaczęło. Powoli, będę odkrywać karty, pokaże Wam animacje od mojej strony - jej dobre i złe strony, wrzucę trochę foteczek, filmików. Także! Jaram się przeokropnie, że w taki prosty sposób będę mogła podzielić się z Wami urokami Animacji. 

Do przeczytania!

I've always dreamed of going to Spain. Then I dreamed to work in animation. And then ... this dream just happened. Within a few years - my animation career I was fortunate to live and learn the flavors of Lanzarote, Fuerteventura, Majorca, Cyprus and Rhodes (as I know it already Greece). Travels are great - but travel animations even better! Why? Because they are for free !! Of course, I am joking though I do not hide, that in a way, the lack of large costs is a big plus of this  :) But not about it!

In primary school, or in high school, there were occasional trips here and there. They usually cost a lot of money and as I think now, I don't remember anything. Well ... because traveling makes sense if we have time! See , know, experience. Of course, we can also experience the speed of express, but I rather like to experience a bit longer - get to know the bus schedules, so I know that they are never on time, eat lunch for 30 euros, but 'ciupito' get for free, get to know the culture and customs. Get to know people - but really get to know them, sometimes have a little broken heart by a deadly handsome Spanish boy. And so life goes on ...

During the day at full speed, in the extreme heat we fly - with sports activities, fitness, play with kids, and in the evening the icing on the cake - SHOW or animators are stars. I am laughing a little, but it's a bit like that. This is a great part of this job - people from all over the world who organize their time for a week and then for the rest of their lives you have their contact on the phone and sometimes a short conversation that their home is open to you.

This post is  opening - that is, from dreams to their fulfillment. Because the dream began. Slowly, I will show you the cards, show you animations from my side - its good and bad sides, throw some photos, videos. Also! I am very proud that in such a simple way I will be able to share with you the charms of Animation.

 See you soon! :)